Koszyczki

Witam

Wróciłam po krótkiej świątecznej przerwie. Na początek dwa koszyki z papierowej wikliny. Okrągły z przykrywą i kwadratowy.  Z okrągłymi nie mam już większych problemów. Z efektów jestem zadowolona. Gorzej idą mi kwadratowe i to z wyplatanym dnem. Do tej pory zrobiłam takie dwa i w ogóle kwadratu czy prostokąta nie przypominały :) Dlatego jak już decydowałam się na taki kształt robiłam je na kartonowym dnie i wyplatałam tylko ścianki. O wiele łatwiejsza praca. Cóż, postanowiłam jednak zmierzyć się z tym problemem. Przyłożyłam się solidnie do wyplecenia dna i choć szału nie ma to i tak podoba mi się bo widzę, że zrobiłam duży postęp. Będę ćwiczyć i może w końcu uda zrobić się taki, który będzie idealny :)

Stroik

Witam
Dziś powstał mały, delikatny stroik. Idealny do postawienia na stół. Dekoracja z tych nieskomplikowanych i do wykonania na szybko :)

Baza do świątecznego stroika w kształcie gwiazdy - DIY

Witam

Chciałabym podzielić się z Wami moim pomysłem na zrobienie podstawy pod stroik w kształcie gwiazdy.

Potrzebujemy:

- tekury, z której wytniemy dwie gwiazdy

- gazety

- taśmy malarskiej

- gazy*

- pistoletu z klejem na gorąco (można obyć się bez)

- ołówek, linijkę, skalpel, nożyczki

*Gazę można wcześniej zafarbować kawą by uzyskać ciekawy kolor.

Najpierw należy wyciąć gwiazdę. Ja "zaprojektowałam" sobie sześcioramienną. Jeśli macie jakiś szablon, wzór użyjcie jego. Jeśli nie, możecie skorzystać z moich podpowiedzi. 

Na zdjęciu przedstawiłam wszystkie wymiary potrzebne do narysowania gwiazdy. Wystraczy przerysować i wyciąć . Pamiętajcie by wyciąć od razu dwie takie same gwiazdy.

Z gazet wyrywamy małe kawałki i zgniatamy je. Takimi kawałkami wypełniamy naszą gwiazdę, przyklejając je za pomocą taśmy. Rogi wypełniamy mniejszymi kawałkami, środek większymi.

Gdy wypełnimy całą gwiazdę, przykładamy drugą na wierzch. Należy dobrze je do siebie dopasować, by ramiona gwiazdy ładnie się "zeszły". I teraz znowu za pomocą teśmy sklejamy wszystko. Teraz czas jeszcze na drobne poprawki, jak widzimy gdzieś "dziurę", wypełniamy ją gazetą.

Po obklejeniu gwiazda wygląda tak:

Teraz czas na gazę, przecinamy ją na paski. Moje miały szerokość około 15 cm, złożyłam je jeszcze raz na pół by nic nie prześwitywało. Owijam nimi dokładnie przede wszystkim rogi i boki (każdy róg zaczynałam owijąć oddzielnym kawałkiem gazy). Chciałam po prostu zamaskować taśmę, środek i tak będzie przytrojony więc jak gdzieś będą prześwity to nić się nie stanie. Jeśli macie jakiś inny pomysł na zamaskowanie taśmy po bokach spokojnie możecie pominąć ten krok. Ja swoją gazę podklejałam lekko klejem, choć raczej to nie jest konieczne, trzymała się dobrze i bez tego. Na koniec można owinąć ją kilkaktotnie sznurkiem (zwłaszcza jeśli nie używamy kleju).

Tak prezentuje się gotowa baza pod stroik:

Wbrew pozorom nie zajmuje aż tak dużo czasu :)

W jaki sposób ozdobicie sobie  taką podstawę zależy tylko  od Was :)

Mój stroik, to dół wyłożony mchem, w środek duża świeca, parę bombek i koralików. Gotowe:

Świąteczne kartki

Witam

Dzisiaj będzie krótko, bez rozpisywania się ;) Prezentuje trzy świąteczne kartki. Oto one : 

1. Poszarpana z bałwankami

 

 2. Z gwiazdą betlejemską oraz tekturowymi bombeczkami

3. Z choinką

Prawdopodobnie to ostatnie kartki przed świętami. Czasu coraz mniej a ja mam jeszcze w planach wykonanie 3 świątecznych stroików. Mam nadzieję, że wyrobię się ze wszystkim :)

Granola pachnąca świętami

Witam
Podzielę się dziś z Wami przepisem na granole. To chyba najlepsza jaką do tej pory miałam okazję zrobić. Znika w tempie ekspresowym. Przepis jest bardzo prosty, znalazłam kiedyś chyba na zszywce i nieco zmodyfikowałam.

Do zrobienia pysznej, świątecznej granoli potrzebujemy:

2 szklanki płatków owsianych

1/2 szklanki otręb owianych

1 szklanka grubo posiekanych włoskich orzechów 

3/4 szklanki wiórków kokosowych

ok 120 gram miodu (mniej więcej 1/3 szklanki) *

1/4 szklanki oleju rzepakowego

2 łyżeczki przyprawy do piernika

1/4 szklanki rodzynek (dodajemy je po upieczniu)

* w pierwotnej wersji przepisu miodu było aż pół szklanki! Zdecydowanie za dużo, granola jest wtedy baaardzo słodka

Wszystkie "suche" składniki, z wyjątkiem rodzynek, wsypać do miski i wymieszać. Miód, olej i przyprawę włożyć do garnuszka  i podgrzać do połączenia składników. Powstałą mieszanką zalać suche składniki i dokładnie wymieszać, tak by wszystkie były "oblepione" miodową miksturą :) Wszystko wsypujemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy na godzinę do rozgrzanego do 140 stopni piekarnika. Mieszamy co 15-20 minut. Po tym czasie wyjumujemy z piekarnika i studzimy. Podczas studzenia warto mieszać co jakiś czas granolę by uniknąć zlepienia płatków. Ja nie mieszam, uwielbiam jak się pozlepia :)

Idealna na śniadanie z mlekiem, choć ja osobiście wolę z jogurtem, a najchętniej zjadam na sucho :)

Polecam. Jest naprawdę pyszna.

Świąteczna dekoracja

Witam

Czas na pierwszą świąteczną dekorację :) Jest to mała choineczka zamknięta w słoiku! W zasadzie każdy może sobie taką dekorację zrobić. Nic trudnego. Potrzebny jest słoik, taki standardowy jak np. po ogórkach konserwowych. Co ważne, musi z niego ładnie odejść etykieta. Niektóre są tak dobrze przyklejone, że niestety zostaje klej :(  Jak już znajdziemy taki słoik, trzeba zaopatrzyć się w małą choinkę. Teraz w sklepach jest mnóstwo tego typu dekoracji więc ze znalezieniem nie powinno być problemu. Do tego będą potrzebne jeszcze dodatkowe ozdoby: szyszki, małe koraliki, gwiazdki cekinowe, kawałek materiału na nakrętkę.

Na dno swojego słoika położyłam troszkę mchu. Wystarczy wybrać się do lasu i przynieść niewielką ilość, wysuszyć przez noc. Ale z powodzeniem można też zastąpić go np. watą. Będzie "imitacja" śniegu. Następnie mech spryskałam śniegiem w sprayu. Trzeba to robić ostrożnie, a najlepiej boki słoika (od środka rzecz jasna) zabezpieczyć kartką papieru. Czemu? Gdy na ścianki poleci nam za dużo śniegu trzeba go będzie z nich ściągnąć, bowiem to co w środku będzie najzwyczajniej w świecie słabo widoczne. Po spryskaniu mchu, spryskałam również ścianki słoika, ale bardzo, bardzo delikatnie i z dość dużej odległości, by tylko je "przyprószyć". Następnie wstawiłam choineczkę, obok położyłam zwykłą sosnową szyszka i dwie malutkie modrzewiowe. Do tego kilka ozdobnych koralików. U góry słoika przykleiłam naokoło cekinowe gwiazdki. Z materiału wycięłam koło o średnicy nieco większej niż przykrywka, tak by starczyło na jej boki. Za pomocą kleju przymocowałam do niej materiał. A na przykrywkę przykleiłam klejem na gorąco dwie szyszki, które wcześniej popryskałam śniegiem i małe brokatowe kulki. Gotowe!

Kartka z choinką

Witam
Mamy już grudzień! Czas szybko leci, a Święta coraz bliżej. Czas więc na pierwsze świąteczne kartki. Postawiłam na patchwork, do tego dodałam choinkę. Skromnie, prosto i bez zbędnych dodatków.

Na przekór jesieni

Witam

Postanowiłam w końcu uporządkować moje przepisy. Choć istnieje wiele aplikacji służących gromadzeniu ich w wersji mobilnej, jakoś nie mogę się do tego przekonać i wolę tradycyjnie mieć je spisane w formie papierowej. Znajdowały się one w segregatorze, ale kartki lubią się "oderwać" - latają potem luzem, trzeba pilnować żeby się nie zgubiły. Musiałam się z tym bałaganem w końcu zmierzyć. Zamiast jednak kupować gotową bazę i ją zdobić, wybrałam oczywiście trudniejszą i bardziej czasochłonną wersję - a mianowićie sama zszyłam wszystkie kartki :). Zabawy było sporo. Przede wszystkim dlatego, że to pierwszy mój tak robiony notes, więc szycie szło mi opornie. Ale w planach jest już następny tylko mniejszy! Myślę, że przy drugim pójdzie już sprawniej.

Pierowtny jest formatu A5, a do środka notesu użyłam zwykłych białych kartek A4 złożonych na pół. Okładkę zrobiłam z dość grubej tektury, którą ozdobiłam papierem. Wybrałam kwieciste wzory tak na przekór temu co mamy za oknem :) Środek podzeliłam już na konkretne "działy" i z radością przepisuję moje przepisiki.